Strony

sobota, 16 marca 2013

Papierowe szaleństwo

 
Na sobotniej zbiórce zapanowało gazetowe szaleństwo. Najpierw zwijaliśmy w patrolach gazety w rurki - to miał więcej to wygrywał. Potem sprawdzono naszą wiedzę (odpowiadaliśmy na pytania zadawane przez druhnę Anię). Ni stąd ni z owąd wywiązała się bitwa na…gazety. Było extra, nie było osoby która by się nie bawiła bądź nie śmiała.
 
 
 
 
 
 
 
Powróciliśmy do sali a tam na moście nad rwącą rzeką ustawialiśmy się bez słów alfabetycznie.
 
 
A potem znowu trafiliśmy na korytarz . Ale nie rzucaliśmy się już gazetami, tylko zagraliśmy w grę „pif paf” (troszkę zmodyfikowaną przed druha Jakuba). Zawiązaliśmy krąg, zaśpiewaliśmy „Bratnie słowo” , puściliśmy iskrę. I rozeszliśmy się do domów.


 tekst: Asia D.
więcej zdjęć w galerii